9 sierpnia, 2024
Wiesz już, czym jest fast fashion, czyli szybka moda. A jeśli nie, to odsyłam Cię do mojego ostatniego artykułu, w którym pisałam na ten temat. Nurt slow fashion jest jego przeciwieństwem, a coraz więcej firm produkuje ubrania unikatowe, z naturalnych materiałów i z dbałością o detale. Polskie marki również szyją takie ubrania. Warto przyjrzeć się, dlaczego to właśnie od nich warto kupować odzież i ich wspierać. Zapraszam do lektury!
Kupując ubrania polskich marek z nurtu slow fashion, zyskasz odzież, która będzie z Tobą kilka sezonów. Ubrania są szyte z największą dbałością o detale, dlatego masz pewność, że nie będą do wyrzucenia po kilku praniach. I wiem, że czasami trudniej wydać większą kwotę na jeden sweter lub sukienkę niż kupić kilka tańszych. Jednak mając droższą rzecz, bardziej o nią dbamy i chcemy, żeby służyła nam jak najdłużej.
Zanim ubranie znajdzie się na sklepowej półce w sieciówce, przebywa długą drogę. Trudno określić transparentność, czyli miejsce produkcji ubrań oraz pochodzenia tkanin. Na stronach polskich marek z nurtu slow fashion są zawarte te informacje, a w razie wątpliwości można bez problemu dopytać. Ponadto odległość ma znaczenie. Im dalej od nas jest produkowane ubranie, tym większy pozostawia ślad węglowy podczas transportu.
Produkcja ubrań wiąże się z ogromnym zużyciem surowców naturalnych. Dlatego też częsta zmiana garderoby przyczynia się do nadmiernej eksploatacji naszej planety. Warto zatem zadbać o naturalne środowisko i ograniczyć zużycie surowców, kupując ubrania polskich marek, które posłużą po prostu dłużej.
Kupując ubrania polskich marek, masz wpływ na zwiększenie PKB, zmniejszenie bezrobocia oraz rozwój sektora małych i średnich przedsiębiorstw. Przychody, które otrzyma firma, może przeznaczyć na wypłaty dla pracowników, zatrudnienie kolejnych osób, a w efekcie rozwijać się na polskim (albo na europejskim) rynku. Warto wykazywać się takim lokalnym patriotyzmem nie tylko w sektorze odzieżowym - naprawdę wiele małych i średnich polskich firm tworzą świetni specjaliści, których warto wspierać. Nie znaczy to, że wszystko co polskie jest lepsze. Ale warto dać szanse rodzimym producentom.
Małe firmy posiadają małe kolekcje i szyją ubrań tyle, ile szacują, że sprzedadzą. Nie generują przesadnych ilości odpadów. Niektóre ubrania, jeśli dobrze się “przyjmą” u klientów, to zostają na wiele kolekcji - są ponadczasowe. Inaczej jest oczywiście w przypadku sieciówek, gdzie ubrań i kolekcji jest tyle, że tony odpadów lądują na wysypiskach śmieci i zanieczyszczają środowisko.
Pracownicy, którzy są zatrudnieni w fabrykach ubrań w krajach afrykańskich czy azjatyckich, mają karygodne warunki pracy i marne wynagrodzenie. Na porządku dziennym jest praca po 12-16 godzin dziennie. Nie mają czasu na przerwę czy pełnowartościowy posiłek. Do tego dochodzą toksyczne substancje, na które są narażeni przy pracy. Nie wspominając o tym, że w takich fabrykach zatrudniane są również dzieci. Liczy się tylko zysk (coraz większy przychód dla globalnych firm) i wyzysk - w tym wypadku pracowników. Niezależnie od swoich preferencji odzieżowych nie wspieraj takich praktyk.
Prawie każda polska firma odzieżowa z nurtu slow fashion ma na swoim blogu zakładkę “o mnie / o nas”, gdzie można zapoznać się z historią marki - niejednokrotnie niezwykle ciekawą i inspirującą. Najczęściej zawiera też informacje, jakie czynniki doprowadziły do tego, że ktoś postanowił założyć firmę odzieżową i gdzie szyte są ubrania. W social mediach można poznać samych założycieli, a nie tylko przeglądać marketingowe posty - to sprawia, że marka staje się dla nas bliższa. To naprawdę świetne, jak ciekawe relacje można w ten sposób zbudować!
Na polskim rynku jest coraz więcej marek oferujących sprzedaż wysokiej jakości ubrań. Zakup od lokalnych przedsiębiorców to gwarancja unikalności, które będą wyróżniać się na tle globalnej, masowej produkcji. Sprawdź, czy w Twojej okolicy nie ma małej, lokalnej firmy, która szyje ubrania. Może warto ją wesprzeć i być dumnym z noszenia polskich produktów. Ja jestem!
Moja marka powstała w 2018 roku, ale pierwsze projekty ruszyły w 2019. Nazwa wzięła się od mojego przywiązania do natury - to w jej towarzystwie czuję się najlepiej. Wild Flower oznacza dziki kwiat i takie też są projekty, które tworzę. To odzież odszyta z szelestu spadających liści, podmuchów wiatru i szumu strumyka. W moim sklepie znajdziesz jakościowe ubrania z unikatowym designem. Projektuję w Zabrzu, natomiast szereg rzemieślniczej pracy wykonywany jest na terenie Śląska. Zwracam dużą uwagę na jakość materiałów i dbam o to, aby ich skład był zarazem przyjazny dla skóry jak i komfortowy w użytkowaniu.
Mam nadzieję, że dzięki temu artykułowi przekonałam Cię, dlaczego warto kupować i wspierać polskie marki odzieżowe, szyjące odzież wysokiej jakości. Nie musisz wybierać Wild Flower, choć gorąco Cię do tego zachęcam! Ale nawet jeśli nie, to poszukaj proszę mniejszych polskich firm, które Cię urzekną swoją ofertą. Uwierz mi, że naprawdę warto! Wysoka jakość ubrań, ekologia, wspieranie gospodarki i odpowiedzialność społeczna to istotne czynniki, którymi powinnaś kierować się przy zakupie ubrań. Kupuj i ciesz się z noszenia produktów polskich producentów!