16 sierpnia, 2024
Czy spotkałyście się wcześniej z nurtem slow fashion? Czy wiecie, co on oznacza i dlaczego jest ważny? Jeśli nie, to zapraszam do artykułu, w którym wyjaśnię, czym on jest i jak powstał. Jeżeli tak, to również zapraszam! Może dowiecie się coś, czego jeszcze nie wiecie.
Slow fashion jest przeciwieństwem fast fashion, czyli tzw. szybkiej mody, która stała się bardzo popularna w naszych czasach. Szerzej o fast fashion napiszę w osobnym wpisie. W skrócie jest to po prostu nadmierny konsumpcjonizm, kupowanie ubrań, których nie potrzebujemy. Do tego dochodzi wyzysk pracowników oraz tony odzieży, która zalega na wysypiskach śmieci. Skupmy się jednak na slow fashion.
Slow fashion powstało w wyniku coraz większej świadomości osób, które wolą zainwestować w jedną koszulkę, która będzie służyła im przez kilka sezonów, niż 7, które zużyją się już po kilku praniach. W slow fashion chodzi przede wszystkim o to, żeby kupować mniej, ale lepiej, bardziej świadomie. Warto zainwestować w polskie marki, nie wspierając produkcji ubrań w Chinach czy Bangladeszu. Reportaży na temat jak wyzyskiwani są pracownicy i dzieci (!) jest ogrom. Polecam poszukać i zobaczyć np. fabrykę szycia ubrań w Bangladeszu właśnie.
Poza wyzyskiem pracowników i płacenia im groszy za wykonywaną pracę istnieją jeszcze inne problemy w szybciej modzie. Założeniem slow fashion jest zrównoważona moda, poszanowanie środowiska i zapobieganie tonom odzieży, które lądują na wysypiskach śmieci, jeśli nie uda ich się sprzedać do określonego czasu. Zanim ubranie trafi na półki sklepowe, to musi przejść bardzo daleką drogę. Wytworzenie surowca, wyzysk pracowników i finalna zbyt niska cena koszulki sprawia, że zarabiają na tym wielkie koncerny, o których przeciętny człowiek nie ma pojęcia. Dla nas liczy się tylko to, że coś jest tanie, rzadko zadając sobie pytanie: dlaczego cena jest tak niska?
Ubrań wytwarza się o wiele za dużo. O wiele za dużo niż potrzebujesz Ty czy i ja. Dlaczego się tak dzieje? Odpowiedź jest banalna. Po to, żebyśmy kupowali! Masz już 3 pary jeansów w tym samym kroju i kolorze? To nic, przecież jest promocja, to kupisz i 4 parą. I tak ze wszystkim. Reklamy, wyprzedaże, obniżki cen sprawiają, że TO WŁAŚNIE TERAZ musisz kupić to czy tamto, bo jest promocja.
Jeśli zależy Ci na środowisku i na poszanowaniu praw pracowników, a jednocześnie na naturalnych składach ubrań, to slow fashion jest dla Ciebie! Lepiej zainwestować w jeden wełniany sweter z polskiej marki niż kilka poliestrowych z sieciówek. Następnym razem, gdy będziesz w galerii, będziesz widziała kolejną promocję i must have na dany sezon, to zastanów się, czy na pewno tego potrzebujesz i czy nie masz już podobnego ubrania w swojej garderobie.
Marka Wild Flower wpisuje się w ideę slow fashion. Przyjrzyjmy się cechom, które powinny spełniać polskie marki, aby wpisywać się w ten nurt:
Zrównoważona moda to temat, którym warto się szerzej zainteresować. Coraz więcej marek zmierza w duchu slow fashion. Zamiast wspierać wielkie koncerny, wspierajmy małe, często rodzinne polskie firmy. Radość z jednej rzeczy, która stanie się waszą ulubioną, będzie większa niż kolejny, tani sweterek. Kupiony, bo grzechem byłoby go nie wziąć w niskiej cenie. Ale później okazuje się, że za kilka takich „promocji” można by kupić jeden, ale porządny sweter - na przykład z kaszmiru, a nie z poliestru!